W codziennym pędzie, bez wystarczającej ilości czasu dla siebie, z dala od chwili na oddech – tak zazwyczaj wygląda codzienność wielu z nas. Nic więc dziwnego, że w XXI wieku jednym z najczęściej zgłaszanych ginekologom problemów jest niemożność odczuwania radości ze zbliżeń. Ludzkie ciało potrzebuje czasu na odpoczynek i regenerację, o który w dzisiejszej rzeczywistości naprawdę trudno. Czy to jednak oznacza, że wiele kobiet musi na dobre zapomnieć o radości płynącej seksu? Nic bardziej mylnego, a wszystko dzięki współczesnej medycynie. Zabiegi pod nazwą G-shot i O-shot od kilku lat podbijają gabinety ginekologii estetycznej na całym świecie. Sprawdź, na czym polegają i kiedy warto je wykonać. Dowiedz się, jak różnice występują pomiędzy zabiegiem G-shot i O-shot.
G-shot i O-shot – wszystko dla przyjemności
Zarówno jeden, jak i drugi zabieg ma na celu poprawę jakości życia seksualnego osób z pochwą. W przypadku G-shot, poprawa ta wynika z powiększenia legendarnego punktu G, czyli erogennego miejsca zlokalizowanego w okolicach intymnych i szczególnie wrażliwego na dotyk.
O-shot, znany również jako Orgasm Shot to natomiast procedura, której celem jest uwrażliwienie okolic łechtaczki i przedniej ściany pochwy na bodźce zewnętrzne. Staje się to możliwe dzięki ostrzyknięciu ich przy pomocy osocza bogatopłytkowego. W obu przypadkach na pierwszym miejscu stawiany jest komfort pacjentów i możliwość przywrócenia radości ze współżycia intymnego.
Jak przebiega zabieg G-shot?
Przede wszystkim warto zdawać sobie sprawę z tego, że proces augmentacji punktu G dobywa się przy użyciu znieczulenia miejscowego. Następnie wykwalifikowany pracownik salonu ostrzykuje punkt zlokalizowany na przedniej ścianie pochwy preparatem na bazie kwasu hialuronowego, powiększając w ten sposób punkt G. Zabieg trwa około 30 minut, po których pacjent może bez obaw opuścić placówkę, a do aktywności seksualnej powrócić już nawet po 4 godzinach.
O-shot krok po kroku
Nieco inaczej wygląda procedura związana z przeprowadzaniem zabiegu O-shot. W tym przypadku do ostrzykiwania wykorzystywane jest bogatopłytkowe osocze, które zostaje wstrzyknięte w okolice łechtaczki i przedniej ściany pochwy. Zabieg Orgasm Shot jest nieco dłuższy niż G-shot i trwa około 40 minut. Po jego zakończeniu i ustąpieniu efektów znieczulenia miejscowego, pacjenci mogą jednak bez trudu wrócić do codziennych zajęć oraz do aktywności seksualnej.
Kiedy warto zastanowić się nad wykonaniem zabiegu G-shot lub O-shot?
W obu przypadkach wiele osób na pierwszym miejscu stawia chęć przywrócenia przyjemności płynącej z kontaktów seksualnych. O ile właśnie ten powód jest najważniejszy w przypadku zabiegu G-shot, o tyle procedurę Orgasm Shot zaleca się również pacjentom z pochwami, którzy borykają się z:
- nawracającymi infekcjami miejsc intymnych,
- przewlekłą suchością pochwy,
- brakiem orgazmu,
- bólem występującym podczas współżycia,
- wysiłkowym nietrzymaniem moczu,
- a także powikłaniami poporodowymi.
Przeciwskazania do zabiegów
Przed podjęciem decyzji o wizycie w specjalistycznej klinice, należy skonsultować się z lekarzem, który wykluczy ewentualne przeciwskazania do przeprowadzenia któregokolwiek z zabiegów. Wśród najczęściej wymienianych znaleźć można m.in.: miesiączkę, okres ciąży, choroby nowotworowe, infekcje układu rozrodczego, schorzenia autoimmunologiczne.
Artykuł powstał przy współpracy z gabinetem medycyny estetycznej Jakubowska Esthetic.